czwartek, 30 stycznia 2014

Nie mogę przestać jeść..
Płaczę z bólu brzucha, a i tak dalej myślę jak po cichu coś ukraść z kuchni.
Jezu, czy da się z tego wyjść?
ja już nie mam siły do walki!

2 komentarze:

  1. Właśnie przeczytałam parę Twoich postów i wiesz... jakbym czytała o sobie. W moim otoczeniu niestety nikt nie rozumie mojego problemu - bo jak jedzenie może być problemem i uzależnieniem. Przez to nie mam z kim pogadać i jest jeszcze trudniej... Co ty na to, abyśmy się nawzajem poznały i wspierały?

    OdpowiedzUsuń